Wszystko zaczęło się od lutowania gałązki:
Potem gałązkę przycięłam, potraktowałam młotkami, zwinęłam, zlutowałam i zoksydowałam. Wyszło mi coś, jak nie przymierzając z Gry o Tron.
Wszystkie prace, które prezentuję na blogu, zrobiłam własnoręcznie. Jeśli Ci się coś podoba i chcesz kupić, zapytaj. Jeśli masz pomysł na biżuterię i szukasz kogoś, kto ją zrobi - zapraszam. Telefon do mnie: 605 828 074, mail: aga.orlowska@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz