czwartek, 18 września 2014

114

Wpis z produkcji. Robiłam hamsy na szyję, na rękę, na ucho, ale dlaczego nie zrobiłam do tej pory hamsy na palec. Niedopatrzenie. A ponieważ natura nie lubi próżni, to zrobiłam ażurowy pierścionek. Zestawiłam ażurową hamsę z masywną i regulowaną obrączką. Bardzo wygodny wyszedł, właśnie piszę z nim na palcu i praktycznie nie czuję jego obecności.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz