sobota, 14 czerwca 2014

98

Dawno temu kupiłam sobie zestaw amonitów. Leciały do mnie z Chin, a jak już przyleciały, to pomysły na amonity mi odleciały, więc grzecznie włożyłam je do pudełka. I czekały. Dawno temu zrobiłam także kolczyki z kośćmi dinozaura. Całkiem ładne te kolczyki były, ale miały jedną i podstawową wadę - były ciężkie i średnio dawały się nosić. Dostałam zamówienie, żeby zrobić COŚ. To zrobiłam. Inspiracją była praca plastyczna mojej córki, dinozaur wodny (praca ta wygrała jedna z głównych nagród w konkursie plastycznym organizowanym przez Jurapark Bałtów):

autorka: Zosia Orłowska, lat prawie 9
Też postanowiłam mieć swoją Jurajską Historię Podwodną. Taką oto:







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz